16 wrz 2013

na trzepaku...

Z Trzepaka wróciłam bardzo zadowolona. Uwielbiam targi rękodzieła za przyjemną atmosferę, za pogaduszki z dziewczynami, za możliwość poznania wielu interesujących osób. Klubokawiarnia Trzepak idealnie wpisała się w klimat targów, całe wnętrze, jak i muzyka z winyli...
Dziękuję wszystkim, którzy przybyli, za każde miłe słowo i za zakupy w Bublowni. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz "na trzepaku" się spotkamy.


A to odrobina Bublowni na Trzepaku:
zdj. Trzepak

Pozdrowienia,
Ada 

11 komentarzy:

  1. ja też uwielbiam targi rękodzieła, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o jacie wypatrzyłam moja matrioszkę w ramce co dla Ciebie robiłam :D Widze, że ci towawrzyszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się :) I wszystkim bardzo się podoba, a ja się chwalę, że to prezent od Ciebie.

      Usuń
  3. Super:) Dawno już na żadnym nie byłam- nawet jako kupujący, chyba muszę to naprawić!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczny klimat, Twoje stoisko prezentuję się zjawiskowo, przyciąga spojrzenia :)). Ps. Paczuszka już dotarła :))- DZIĘKUJĘ :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja dziękuję:) Przyjemność po mojej stronie.

      Usuń
  5. Dziękuję, Kochane jesteście!

    OdpowiedzUsuń
  6. musiało być super ... a to Wasze stoisko - cukiereczek !!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny! Jestem zauroczona tymi słodkimi sówkami. Są cudne!! :)
    Cieszę się, że targi udane. Aby więcej takich. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo sóweczki, sóweczki moje ukochane !!!
    śliczności dziewczyny !!! BUBLOWNIA wymiata !;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słówko.