W lipcu wybraliśmy się z Magdą i Adim na Ibize, wspomnienia stamtąd są cudowne, dlatego album musiał koniecznie powstać. Nie powiem, zrobienie jego zajęło mi prawie tydzień, a to dlatego, że zmieniałam co chwilkę swoje pomysły... najpierw miał być morski, potem stwierdziłam, że wyjdzie zbyt minimalistycznie, a to nie za bardzo ja. Dlatego postawiłam na pstrokatę- właśnie tak lubię- wzorki, naciapane, kolorki, a nie jakieś minimalistyczne nudy! Podstawa albumu to jak zwykle tektura, a na niej papierki, naklejki stąd.
No i tak powstało moje drugie dziecko w scrapowej przygodzie:
Ależ przy tym albumie cudownie się pracowało. Muszę przyznać, że dawkowałam sobie robienie scrapów, żeby bawić się w to jak najdłużej.Siostra jak ci się podoba?
Jednak na razie starczy papierowania, wracam do filcu, broszek, korali i kolczyków. Przez okres sesji nic nie zrobiłam, a zamówień coraz więcej.
buziak siostra!
ada
No i tak powstało moje drugie dziecko w scrapowej przygodzie:
En Julio fuimos con Magda y Adi a Ibiza. Después
del viaje nació este álbum como un recuerdo de la escapada. Era difícil elegir
una base. Al principio quería hacerlo con tonalidades azules, pero me parecía
muy minimalista. Al final han ganado los colores, muchos colores, como me gusta
a mí. La base como siempre es de cartón y encima están pegados los papeles y las
pegatinas de aquí.
a tutaj zbliżenie na cudki- empikowe tasiemki loz lazos desde mas cerca |
ha! zrobiłam sobie nawet metkę:) |
Ależ przy tym albumie cudownie się pracowało. Muszę przyznać, że dawkowałam sobie robienie scrapów, żeby bawić się w to jak najdłużej.Siostra jak ci się podoba?
Jednak na razie starczy papierowania, wracam do filcu, broszek, korali i kolczyków. Przez okres sesji nic nie zrobiłam, a zamówień coraz więcej.
He hecho este álbum con mucho gusto. Despacito para disfrutarlo
al máximo. ¿Te gusta?
De momento dejo el scrapbooking y mañana vuelvo con fieltro,
broches, collares, pendientes , etc.
buziak siostra!
ada
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde pozostawione słówko.