31 gru 2011

nothing is wrong if it feels good

Wraz z końcem roku nadszedł czas na nadrobienie zaległości w albumie "smak życia 2011". W ostatnich dniach zrobiłam stronę sierpniową, która jest wspomnienieniem z Majorki. Wszyscy wspieliśmy się na górę "Randę", gdzie powstała bardzo śmieszna sesja zdjęciowa. Wybrałam jedno z moich ulubionych zdjęć i powstał trochę przesłodzony scrap. Papier i wstążeczki ze sklepu Muller, guziki, naklejki i metka od Siostry.
Con el fin de año he decidido poner al día mi álbum "Sabor de la vida 2011". La pagina de agosto, es un recuerdo de Mallorca. Con toda la familia fuimos a Randa. Para el scrapbooking he elegido una de las fotos de esta excursión, el papel y los lazos de Muller, botones, pegatinas y etiqueta de "trastero'' de mi hermana.

Nasze ulubione ciasteczka macarons.
Nuestras galletas favoritas, los macarons.

Happy New Year!!!
Ada

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde pozostawione słówko.