4 sie 2012

i'm back with bijou

Mój odwyk bransoletkowy, spowodowany wakacjami, a potem nadmiarem spraw związanych ze studiami magisterskimi, w końcu się skończył! Przez ostatni tydzień nie mogłam się doczekać, aż usiądę do biurka i zacznę tworzyć. Tym bardziej, że na urodziny dostałam skrzyneczkę z zawieszkami i pudełka wypełnione koralikami (dziękuję Kochane). Na pierwszy ogień poszły bransoletki ze skręconego sznurka.
Después de mis vacaciones y el papeleo relacionado con mis estudios, vuelvo con las nuevas pulseras. Por fin disfruto de uno de mis regalos del cumple: una caja llena de maravillas que uno necesita para crear las pulseras (chicas, muchas gracias!). Hoy presento las pulseras de cordón trenzado.





Zerknijcie jeszcze na inne moje bransoletki w tym stylu, klik tutaj!
Más pulseras del mismo estilo, podéis ver por aquí.

Pozdrawia Ada
Saludos de Ada

8 komentarzy:

  1. Chyba się w nich zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie śliczne:))Masz talent:)Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne ! ta różowa z maleńkim rowerkiem podbiła moje serce - to moje klimaty:)))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczynki, jest mi strasznie miło słyszeć takie cudownośći z Waszej strony:) Pozdrawiam Was cieplutko! Ada

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkie piękne, jakoś tak za aniołkiem jestem najbardziej :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne są!
    Ja też zajmuję się wyrobem bransoletek :)
    Można obejrzeć u mnie na blogu :)
    Zapraszam do mnie, no i dodaję do obserwowanych :)
    www.pani--ka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne bransoletki! Takie dziewczęce:) i jaki słodki ten mały rowerek!:) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia ten rowerek dostalam od Was na urodzinki, byla w tej pieknej zielonej skrzyneczce :)

      Usuń

Dziękuję za każde pozostawione słówko.