24 lut 2011

kolczyki, pendientes

Wczorajszy wieczór spędziłam na filcowaniu. Miałam zamówienie na 2 pary kolczyków- oczywiście filcując oglądałam film, haha (chyba trzeba zmienić formę bloga, bo stał się on nie tylko bublownią naszych rzeczy, ale też film webem!). Co do filmu- "Wasabi: Hubert zawodowiec", nie do końca jestem fanką takich filmów, ale ten był wyjątkowo ciekawy- i lekki, taki idealny do filcowania :)
Ayer por la tarde hice las bolitas de lana peinada. Tenía un pedido para dos pares de pendientes. Mientras mis manos hacían las bolitas, mis ojos estaban viendo una película: "Wasabi. El trato sucio de la mafia". No soy fan de este tipo de películas, pero esta fue muy interesante, ideal para hacer las bolitas de lana





Uciekam na uczelnię,
buziak

ada

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde pozostawione słówko.