Dziś tak szybciutko... kolejne stronki do mojego smaku życia- marcowa i kwietniowa. Z lekkim opóźnieniem, ale są...
Jak widać użyłam standardowych papierów ze scrapcomu, trochę naklejek, moich ulubionych wstążeczek, parę wycinanek, które dostałam od Madzi i klipsików:)
I jeszcze trochę wielkanocnej atmosferki:
Mokrego Dyngusa!!!
Ada
Hoy muy rápido... nuevas paginas del álbum "Sabor de la vida"- marzo y abril.
po prawej scrap ze studenckiego półmetku na którym byłam zaraz na początku kwietnia
a la derecha un scrapbook de la fiesta de la universidad (principios de abril)
|
tutaj po lewej kwietniowa Szwajcaria Saska i bileciki z wycieczki a la izquierda Suiza Sajona y los tickets de la excursión |
na prawo podkładka z czeskiej restauracji, którą sobie wzięłam:)
a la derecha un posavaso de un restaurante checo:)
|
i na koniec fotka z Saksonii- a dokładniej z Pillnitz al final una foto de Pillnitz |
Jak widać użyłam standardowych papierów ze scrapcomu, trochę naklejek, moich ulubionych wstążeczek, parę wycinanek, które dostałam od Madzi i klipsików:)
Como podéis ver, he usado los papeles estándar de scrapcom, algunas pegatinas, mis lazos favoritos, un par de recortes y los clips.
I jeszcze trochę wielkanocnej atmosferki:
Un poquito del ambiente de Pascua:
Mokrego Dyngusa!!!
Ada
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde pozostawione słówko.